Komunikowanie się. Temat wyjątkowo często maglowany przez portale randkowe, które chcą nam pomóc w znalezieniu dla siebie drugiej połowy, a potem w stworzeniu z nią realnego związku, co w praktyce jest zdecydowanie większym wyzwaniem. W dzisiejszych czasach randkowy portal internetowy to miejsce, gdzie potencjalnych partnerów i partnerek jest na pęczki, a wszystkie te osoby są przynajmniej wstępnie zainteresowane jakimiś znajomościami.
Jest randka online, jest przyjemnie spędzona godzina czasu, potem druga, a następnie przenosimy naszą znajomość do świata realnego i zamieniamy ją w związek. Teraz nasza prosta komunikacja z randek internetowych musi przerodzić się w budowanie prawdziwej nici porozumienia, a czasem też w rozbrajanie negatywnych sytuacji. Trzeba używać ważnych słów, ale trzeba to robić z rozwagą.
Magiczne słowa
Proszę, dziękuję i przepraszam to trzy magiczne słowa, których uczy się już bardzo małe dzieci. Są one ważne w związku, ponieważ pokazują, że docenia się drugą stronę, nawet w drobnych sprawach, takich jak wyniesienie śmieci czy kupienie czegoś do domu w drodze z pracy. Za jakąś drobną wpadkę trzeba przeprosić, a jak czegoś chcemy, to o to prosimy, a nie tego wymagamy.
Pułapką jest tutaj jednak to, że słowa te mogą być wykorzystywane także jako oskarżenie lub szyderstwo. Przepraszanie w sposób nieszczery jest bardzo bolesne, kiedy druga strona uważa, że przeprosiny są naprawdę na miejscu. Dlaczego nie należy dziękować komuś za zmarnowanie sobie roku z życia, chyba nie trzeba tłumaczyć.
Ponieważ…
Ponieważ to część naszego języka, którą wprowadzamy wytłumaczenie dla naszego działania, motywujemy nasze działanie lub chociażby prośbę. Jest to słowo, o którym często zapominamy, ale jest bardzo użyteczne, bo jak udowadniają psychologowie, jeśli mamy chociażby banalne „ponieważ”, nasz komunikat jest znacznie lepiej odbierany przez drugą stronę. Jeśli jednak wpadniemy w nadmiar banału i nie przyjdziemy, ponieważ nie mamy czasu, możemy źle skończyć. Każdy ma tyle samo czasu i jest to tylko kwestia priorytetów. Ludzie nie są głupi.
Zdrobnienia i słodkie przezwiska
Żartobliwe zdrobnienia to dobra rzecz, zwłaszcza jeśli są prywatne i tylko my wiemy, o co chodzi. Czasami jest to jednak też metoda na infantylizowanie drugiej strony i denerwowanie jej, kiedy na przykład ktoś nie lubi określonego zdrobnienia lub jakieś przezwisko powstało ze zdecydowanie złych intencji.
trzy magiczne słowa, znane nam od dziecka 😉 jakże często o nich zapominamy
gorzej jeżeli mamy dwóch facetów i używamy jednego zdrobnienia żeby się nie pomylić, przecież misiaczek jest taki popularny 😉
tak, dokładnie tak, skądś to znam, byłem właśnie takim misiaczkiem numer 2 🙁